Wrocławska Fontanna Multimedialna została uroczyście otworzona 4 czerwca 2009 roku, z okazji dwudziestej rocznicy wolnych wyborów w powojennej Polsce. Jest jedną z największych fontann w Europie. Znajduje się w wyjątkowym otoczeniu historycznego kompleksu Hali Stulecia. Wszystkim turystom polecamy jej obejrzenie. W czasie pierwszych miesięcy działania fontanny, odwiedziło ją tysiące mieszkańców Wrocławia oraz gości i turystów z Polski, z innych krajów. Zainteresowanie wrocławską fontanną ciągle rośnie. Fontanna działa codziennie w godzinach 10:00 – 22:00 od 25 kwietnia aż do końca października. Jest też możliwość wykupienia specjalnych pokazów okolicznościowych przez zainteresowane firmy, albo instytucje. Fontanna przedstawia multimedialne widowiska, które działają na wiele zmysłów. Wrocławska fontanna multimedialna jest jednym z kilku takich wspaniałych, najciekawszych, największych, doskonale zorganizowanych i wykonanych projektów na świecie. Wrocławska fontanna pięknie łączy efekty dźwiękowe, świetlne i wodne. Woda w fontannie jest wystrzeliwana z 300 dysz, które mogą wyrzucać wodę nawet na wysokość 40 metrów. Co dwie godziny jest prezentowany kilkunastominutowy pokaz przy muzyce nowoczesnej, albo klasycznej.
czwartek, 1 grudnia 2011
czwartek, 29 września 2011
Wybory, wybory, wybory
Przez ostatnie tygodnie, a zapewne kilka kolejnych także, żyjemy wyborami. Włączamy telewizor i widzimy kandydatów. Włączamy radio i słyszymy kandydatów. Otwieramy gazetę i czytamy o kandydatach. Nawet w Internecie ich pełno. Strach do lodówki zajrzeć.
Żeby jeszcze to były jakieś konkrety. Na ogół jest głośno o dwóch partiach, które nieustannie toczą ze sobą wojnę. Przypomina mi to spór elfów i krasnoludów z uniwersum Warhammera, nosił on nazwę wojny o brodę i nikt do końca nie wiedział jak się zaczął, z czyjej winy i dlaczego ciągnie się latami. Mimo wszystko mam nadzieję, że swoim wnukom nie będę musiał opowiadać, jak zaczęła się ta wojna, zwyczajnie liczę na to, że skończy się razem z dwoma ugrupowaniami, a ludzie przejrzą na oczy. Stan wojenny przeżyliśmy, a jeśli ktoś tęskni za szabelką to może się zaciągnąć do wojska, które uległo uzawodowieniu, droga wolna.
Przydałoby się jednak, żeby ktoś zajął się rządzeniem. Dlatego też proponuję, aby Wasz kolejny głos był oddany świadomie. To znaczy, że powinniście uwzględnić też istnienie partii innych niż dominujące, które to zawiodły większość z nas już niejednokrotnie.
Żeby jeszcze to były jakieś konkrety. Na ogół jest głośno o dwóch partiach, które nieustannie toczą ze sobą wojnę. Przypomina mi to spór elfów i krasnoludów z uniwersum Warhammera, nosił on nazwę wojny o brodę i nikt do końca nie wiedział jak się zaczął, z czyjej winy i dlaczego ciągnie się latami. Mimo wszystko mam nadzieję, że swoim wnukom nie będę musiał opowiadać, jak zaczęła się ta wojna, zwyczajnie liczę na to, że skończy się razem z dwoma ugrupowaniami, a ludzie przejrzą na oczy. Stan wojenny przeżyliśmy, a jeśli ktoś tęskni za szabelką to może się zaciągnąć do wojska, które uległo uzawodowieniu, droga wolna.
Przydałoby się jednak, żeby ktoś zajął się rządzeniem. Dlatego też proponuję, aby Wasz kolejny głos był oddany świadomie. To znaczy, że powinniście uwzględnić też istnienie partii innych niż dominujące, które to zawiodły większość z nas już niejednokrotnie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)